Około 350 osób, według szacunków gnieźnieńskiej policji, wzięło udział w drugim Marszu Równości w Gnieźnie. Uczestnicy przeszli w tęczowym korowodzie, przy dźwiękach muzyki na gnieźnieński rynek, a wszystko przebiegło radośnie i spokojnie.
Tegoroczny Marsz Równości w Gnieźnie odbywał się pod hasłem “Miłość zwycięży!”, co dziś, w czasie wojny trwające na Ukrainie, ma szczególne znaczenie. Jak zwrócił uwagę Marcin Januchowski, rzecznik prasowy imprezy, nieprzypadkowo został także wybrany termin marszu – w przededniu Dnia Zwycięstwa, rocznicy zakończenia drugiej wojny światowej.
– Niestety, sytuacja za naszą wschodnią granicą pokazuje, że czasy spokoju znów są zagrożone – mówił. – Dlatego tak ważne jest by wspierać Ukrainę, by nie dopuścić do działań zbrojnych na większą skalę. Dlatego w tym roku część naszych postulatów związanych jest z osobami, które cierpią w związku z wojną w swoim kraju.
Uczestnicy marszu żądają otwarcia granic dla wszystkich osób uciekających przed wojną i prześladowaniem, oczekują także od wspólnoty europejskiej pełnej solidarności i wsparcia w obronie Ukrainy przed rosyjską agresją.
To w kwestii międzynarodowej – natomiast na naszym, krajowym gruncie oczekują poprawy sytuacji osób z niepełnosprawnościami oraz zapewnienia im realnej pomocy państwa, wprowadzenia prawdziwej edukacji seksualnej, a także zmian legislacyjnych, jeśli chodzi o osoby LGBT+, bo jak dotąd, mimo tylu lat walki, nic się w tej kwestii nie zmieniło.
– Nadal nie została wprowadzona równość małżeńska, nadal dochodzi do dyskryminacji osób LGBT+ w przestrzeni publicznej czy miejscach pracy i nadal pozostajemy w tyle z uregulowaniami prawnymi umożliwiającymi korektę płci oraz prawo do uzgodnienia płci – wyliczał Januchowski.
Od tego roku gnieźnieński Marsz Równości ma swój hymn i można go było dzisiaj usłyszeć. “Różni i równi” to utwór Wiktora “El Wiwiego” Bałtaki i Zuzanny “Trust the Owl” Zakrzewicz z gnieźnieńskiej ekipy Skoy Label. “Jako ekipa Skoy Label zawsze stoimy ponad podziałami i podkreślamy równość w każdym aspekcie życia” – wyjaśniali swoje wsparcie dla Marszu Równości.
