Dom, garaż i stojący w nim samochód – wszystko spłonęło podczas tragicznego pożaru domu pani Pauliny, pracownicy Muzeum Narodowego w Poznaniu. W jego budowę włożyła całe oszczędności. Przyjaciele zorganizowali dla niej zbiórkę.
Pani Paulina jest z wykształcenia historykiem sztuki i pracuje w Dziale Edukacji Muzeum Narodowego w Poznaniu. Bywalcy placówki znają ją z fenomenalnego prowadzenia zajęć z dziećmi w ramach między innymi Muzealnej Akademii Dziecięcej. Po godzinach pracy jechała na budowę swojego wymarzonego domu pod Poznaniem.
„Paulina budowała ten dom własnymi siłami, mając nadzieję, że na oczekiwanej w niedalekiej przyszłości emeryturze będzie mogła nadal zażywać radości życia” – napisali jej przyjaciele na portalu „pomagam”. – „Przeznaczyła na to wszystkie swoje oszczędności”.
Do tragicznego w skutkach pożaru doszło 22 stycznia. Podczas niego spłonął nie tylko dom, ale i cały dobytek – nie zostało dosłownie nic. Dlatego przyjaciele pani Pauliny postanowili założyć zbiórkę dla niej na portalu „pomagam”– chcą zebrać 95 tys. zł na odbudowę domu.
„Uczy kolejne pokolenia wrażliwości, dzielenia się dobrem, mądrego rozumienia świata” – tak piszą o pani Paulinie. – „Jest najukochańszą, czułą i bardzo energiczną osobą, zawsze gotową do niesienia pomocy innym. Jej empatia udziela się całemu otoczeniu. W poniedziałkowy wieczór runął jej świat. Teraz sama potrzebuje wsparcia. Występujemy w jej imieniu by pomóc w odbudowie skromnego miejsca do życia. Bez Was to się nie uda. Prosimy podzielcie się dobrem!”.
