Do połowy maja pracę w fabrykach Volkswagena w Wielkopolsce straci około 200 osób, jak poinformowała firma. Zwolnienia miały nastąpić we wrześniu, ale z powodu pandemii dojdzie do nich wcześniej niż planowano.
Chodzi o pracowników zatrudnionych poprzez agencje pracy tymczasowej. To właśnie oni stracą pracę w połowie maja. Firma poskreśla, że nie są to żadne dodatkowe zwolnienia, tylko te, które już wcześniej zostały zaplanowane na wrzesień. Powodem jest kryzys wywołany przez pandemię, który spowodował konieczność ograniczenia produkcji.
A ponieważ firma i tak planowała zwolnienia, bo automatyzuje linie produkcyjne i na miejscu pracowników pojawią się roboty – zadecydowała, że do zwolnień dojdzie wcześniej. Automatyczne linie pozwolą przyspieszyć produkcję i obniżyć jej koszty, a pracownicy za wcześniejsze zwolnienia dostaną dodatkową rekompensatę finansową w wysokości połowy miesięcznego wynagrodzenia.
Volkswagen jest największym pracodawcą w regionie. W trzech fabrykach firmy w Poznaniu, Swarzędzu i Wrześni pracuje około 11 tys. osób.
el
