czwartek, 28 marca, 2024

Suchy Las: Lipy zabetonowano – a urząd milczy

Minął tydzień od wysłania pisma do Urzędu Gminy w Suchym Lesie w sprawie zabetonowanych lip. “Reakcji ze strony urzędu nie ma – odpowiedzi na pismo brak…” – informuje Zielona Strona Gminy Suchy Las.

Przypomnijmy: 31 sierpnia społecznicy z Zielonej Strony Gminy Suchy Las wysłali pismo do urzędu gminy w sprawie lip rosnących przy ulicy Młodzieżowej. Niewiele ich tam zostało po wycince i przebudowie drogi, mimo protestów mieszkańców. Ale nawet tym, które zostały, budujący chodnik utrudnili życie jak to tylko możliwe, układając kostkę do samego pnia. I właśnie w tej sprawie społecznicy napisali do wójta.

Napisali – ale nie dostali odpowiedzi. “Minął tydzień. Tydzień pełen opadów. Reakcji ze strony urzędu nie ma – odpowiedzi na pismo brak…” – raportują na swoim profilu na FB. – “Wszyscy pamiętamy dźwięki pił i emocje, kiedy Sucholeskie Lipy – dziedzictwo lokalnej społeczności, zamieniały się w gołe pnie.

Pamiętamy też obietnice wójta na sesji nadzwyczajnej, że ocalałe lipy będą objęte szczególną ochroną… Gmina przyzwyczaiła nas, że Mieszkańców się nie słucha. Dostaliśmy jednak publiczne zapewnienie, że posłucha specjalisty do spraw zieleni, który podzielił nasze obawy. Walczyliśmy o każde drzewo, a teraz z powodu braku reakcji urzędu patrzymy ze strachem co będzie z naszymi ocalałymi Lipami. Bezradność, żal, strach… Dlaczego tak się dzieje, czy rzeczywiście musimy być karmieni takimi złymi emocjami?”.

Zgodnie z KPA urząd ma na odpowiedź 30 dni, chyba że zajdą okoliczności uniemożliwiające wysłanie odpowiedzi pytającemu w tym czasie – ale wtedy też urząd powinien powiadomić pytającego o zwłoce i jej przyczynie. Czy zabetonowane lipy wytrzymają tyle czasu…?

el

Strona głównaLifestyleSuchy Las: Lipy zabetonowano - a urząd milczy