Gdyby wybory parlamentarne odbywały się teraz – która partia zyskałaby najwięcej głosów? Wynik najnowszego, majowego sondażu Kantar dla Onetu może zaskoczyć.
Na wybory poszłoby 74 proc. Polaków. Z tego 37 proc. zagłosowałoby na PiS, Solidarną Polskę i Porozumienie, 23 proc. wybrałoby Koalicję Obywatelską, a 11 proc. – Konfederację. Na Lewicę zagłosowałoby 8 proc. ankietowanych, na PSL-Koalicję Polską z Kukiz’15 – 7 procent.
W porównaniu z poprzednim sondażem z kwietnia poparcie dla partii rządzącej wzrosło o 1 proc. ale dla KO już o 2 proc., a dla Konfederacji o 3. Natomiast Lewica oraz PSL-KP zanotowały spadki: Lewica o 3 proc., PSL-KP o 5 proc.
Z wyników badania można wnioskować, jak podał Kantar, że zamieszanie wokół wyborów prezydenckich, afera z maseczkami w ministerstwie zdrowia czy afera z programem Trzecim Polskiego Radia raczej nie sprawiły, by Polacy postanowili zagłosować na inną opcję polityczną niż wcześniej. Raczej sprzyjają radykalizacji poglądów i wybieraniu opcji bardziej konserwatywnych.
Comiesięczne badanie przeprowadzono metodą wywiadów telefonicznych wspomaganych komputerowo w dniach 18-19 maja na reprezentatywnej 954-osobowej próbie pełnoletnich mieszkańców Polski.
el
