Mimo walki o jej życie i sprowadzenia do pomocy specjalistów z Berlina – nie udało się uratować Diuny, nosorożca białego. Diuna była symbolem poznańskiego zoo. “Byłaś wyjątkowa” – napisali pracownicy zoo w mediach społecznościowych, żegnając Diunę.
Stan Diuny pogarszał się od kilku dni – 14 listopada zoo poprosiło o trzymanie kciuków za nosorożca, do którego specjalnie przyjechała z pomocą dr Julia Bohner i najnowszy sprzęt diagnostyczny z IZW w Berlinie. Niestety, mimo wysiłków Diuny nie udało się uratować.
“Diuna odeszła dziś przed godziną szóstą rano” – poinformowało Zoo Poznań na swoim profilu na Facebooku. – “Miała trzydzieści sześć i pół roku. Urodziła się w Lichtenburg Centre pod Pretorią w Republice Południowej Afryki. Do Poznania przyjechała we wrześniu 1997 roku. Miała dwóch partnerów: Dino i Kiwu. Urodziła dwójkę dzieci. Reprezentowała południowy podgatunek nosorożca białego. Była symbolem Ogrodu. Diuna, dziękujemy, że byłaś z nami. Traktujemy to jako dar od losu, że było nam dane Cię spotkać. Byłaś wyjątkowa”.
