“Brak rolników, brak przyszłości, brak żywności”, “Murem za rolnikiem” – takie i podobne hasła można było przeczytać na transparentach rolników z powiatu szamotulskiego, którzy protestowali w Sękowie i Cerekwicy.
Mimo mapy z miejscami protestów, która została opublikowana przez organizatora, Solidarność Rolników Indywidualnych, nie udało się uchronić przed korkiem na drodze krajowej nr 92 w rejonie Tarnowa Podgórnego oraz na drodze między Szamotułami a Poznaniem. W pobliżu odbywały się dwa protesty rolników: w Sękowie i Cerekwicy.
Rolnicy po obu trasach przejechali ciągnikami z wywieszonymi hasłami takimi jak “Brak rolników, brak przyszłości, brak żywności”, “Murem za rolnikiem”. Protestują przeciwko niekontrolowanemu napływowi taniej żywności i produktów rolnych z Ukrainy. Zwracają uwagę, że producenci spoza UE nie muszą stosować unijnych norm i ograniczeń, co sprawia, że ich produkcja jest tańsza. To z kolei powoduje, że polscy rolnicy nie są w stanie konkurować z nimi cenowo.
Rolnicy postukują także, żeby w Polsce zaczęła funkcjonować polityka rolna, a nie polityka w rolnictwie. Z kolei Unia Europejska powinna ich zdaniem przygotować dla ukraińskich producentów rolnych takie warunki akcesyjne, które ograniczą sprzedaż produkcji na rynki unijne. Protestują także przeciwko wprowadzaniu zasad Zielonego Ładu do produkcji bez sprawdzenia ich w ośrodkach badawczych. Ich zdaniem rolnictwo w Unii Europejskiej potrzebuje nie Zielonego Ładu, ale mniej biurokracji, więcej zrównoważonego rozwoju i zupełnie nowej strategii dla rolnictwa.
