Kazimierz S. i Jacek Sz. usłyszeli zarzuty za niegospodarność podczas remontu ronda Kaponiera. Inwestycja miała zostać skończona na EURO2012, a w rzeczywistości oddana do użytku została cztery lata później.
O sprawie doniósł dzisiaj Głos Wielkopolski. Obaj podejrzani to byli szefowie Zarządu Dróg Miejskich. – Złożyli wyjaśnienia, ale nie ujawniamy na tym etapie czy przyznają się do winy – mówiła w rozmowie z gazetą prokurator Anna Marszałek, rzecznik poznańskiej Prokuratury Regionalnej.
W 2016 roku prokuraturę o nieprawidłowościach do jakich miało dojść przy budowie Kaponiery, zawiadomiła Najwyższa Izba Kontroli. Urzędnicy NIKu zwracali uwagę m.in. na chaos organizacyjny i nieskuteczny nadzór, który miał spowodować przedłużanie się prac oraz znaczne straty finansowe, które musiało ponieść miasto.
Jacek Sz. za rządów poprzedniego prezydenta, Ryszarda Grobelnego, był szefem ZDMu. Kazimierz S. jego zastępcą. Zarzuty, które im postawiła prokuratura dotyczą artykułu 296 Kodeksu Karnego (niegospodarność).
Źródło: Głos Wielkopolski
