Były kiełbaski przy ognisku, pyry z gzikiem, rabaty na kursy motorówką, a dla tej ekipy, która zbierze najwięcej niedopałków – rejs po rzece Warcie z podglądem struktury dna rzeki. Fundacja Ratuj Ryby ponownie zaprosiła poznaniaków do sprzątania rzeki.
Akcja odbywa się regularnie od kilku lat, a nikogo chyba – niestety – nie trzeba przekonywać, że rzeka tego bardzo potrzebuje. Charakter śmieci się zmienia: rzadziej w rzece lądują stare pralki czy lodówki, choć też się zdarzają, więcej jest za to kapsli, butelek i potłuczonego szkła, zamknięć od puszek z piwem i samych puszek, a także niedopałków, które są bardzo groźną trucizną dla ryb. To to właśnie ten rodzaj śmieci zbierali dziś uczestnicy akcji, a ci, którzy niedopałków zebrali najwięcej – dostali w nagrodę rejs Wartą z podglądaniem struktury dna rzeki.
W tym roku sprzątało około 30 osób. Akcja zakończyła się poczęstunkiem przy ognisku na Zagro Plaża Rataje. Zmęczeni uczestnicy akcji odzyskiwali siły przy posiłku, a dno rzeki jest czystsze o zawartość kilkudziesięciu worków na śmieci, które zostaną wywiezione na wysypisko. W tym roku zebrano 25 worków butelek, razem około 450 kg, 200 kg kapsli i około 30 tys. niedopałków. Od kilku lat najwięcej jest – poza niedopałkami i kapslami – starych opon, odpadów plastikowych i szkła, a także całych butelek.
Akcja jest elementem ekologicznej kampanii edukacyjnej POZnaj Wartę, w ramach której realizowane są edukacyjne wydarzenia na plażach miejskich, edukacyjne EKO REJSY, Sprzątanie Brzegów Warty od źródeł do ujścia oraz kampania Trzymaj Czystą Wartę.
el fot. Sławek Wąchała
