Trwa transport kolejnej partii sprzętu ochronnego dla lekarzy. Tym razem sprzęt trafił do szpitala ginekologiczno-położniczego przy ulicy Polnej oraz szpitala chorób płuc i gruźlicy w Wolicy pod Kaliszem.
Obie placówki są w potrzebie – i obie z powodu koronawirusa. Szpital przy Polnej ma przyjmować chore pacjentki w ciąży, odbierać porody i leczyć noworodki zakażone koronawirusem. Odizolowany oddział jest gotowy – ale nie ma środków ochrony osobistej dla personelu. Lekarze pod koniec tygodnia zwrócili się z prośbą do poznaniaków o pomoc, jak o tym pisaliśmy.
Szpital w Wolicy natomiast przyjął pacjentkę zakażona koronawirusem nie wiedząc o tym – kobieta nie przyznała się do kontaktu z osobą, która niedawno wróciła z Włoch, więc leczono ją na bakteryjne zapalenie płuc. Dopiero podczas pobytu w szpitalu w Wolicy wyszło na jaw, że to zakażenie koronawirusem. Szpital natychmiast został objęty kwarantanną, ani lekarzom, ani personelowi nie wolno stamtąd wychodzić, a sytuacja jest o tyle zła, że w szpitalu znajdują się pacjenci z grupy szczególnego ryzyka, bo z chorobami płuc, a w dodatku szpital nie ma odpowiedniego sprzętu do walki z koronawirusem, bo to nie jego specjalność.
Dziś, przy wydatnej pomocy żołnierzy 12 Brygady WOT, oba szpitale otrzymały okulary ochronne, kombinezony, maski i ochraniacze wraz z płynami do dezynfekcji – jak informuje Wielkopolski Urząd Wojewódzki. Koordynatorem akcji jest Centrum Zarządzania Kryzysowego Wojewody, które pozyskuje sprzęt z Agencji Rezerw Materiałowych.
WUW, el
