Uczennica Szkoły Podstawowej numer 51 na osiedlu Lecha trafiła do szpitala po tym, jak ktoś trafił w nią metalową kulką podczas pobytu na boisku szkolnym. Obrażenia dziecka na szczęście nie są poważne. Sprawcy szuka policja.
5 maja przed południem dziewczynka razem z grupą uczniów była na boisku pod opieka nauczyciela i w pewnej chwili poczuła ból w klatce piersiowej. Szkoła wezwała pomoc, dziecko pojechało do szpitala – na szczęście obrażenia nie okazały się groźne i rodzice już zabrali je do domu.
Na miejscu zdarzenia nauczyciele znaleźli jednak niewielkie, metalowe kulki i wszystko wskazuje no to, że ktoś celował nimi w dzieci przebywające na boisku, stwarzając poważne zagrożenie. Bo gdyby taka kulka trafiła na przykład w oko…?
O sprawie została powiadomiona policja. Jak powiedziała Radiu Poznań Marta Mróz z zespołu prasowego poznańskiej policji, funkcjonariusze szukają sprawcy bądź sprawców ataku. Zabezpieczyli kulki i nagrania z monitoringu, a teraz sprawdzają, z jakiego urządzenia takie kulki mogły zostać wystrzelone.
Policjanci proszą też o pomoc wszystkich, którzy w tym czasie, między godzinami 10.00 a 12.00 5 maja, byli w sąsiedztwie szkoły na osiedlu Lecha i zauważyli coś, co mogłoby pomóc w ich identyfikacji. Kontaktować się można z komisariatem na Nowym Mieście, tel. 4777 123 11, 4777 123 12 lub dzwonić pod numer alarmowy 112.
