Poznańscy strażnicy miejscy zostali wezwani do jednego ze sklepów przy Ogrodowej, którego właściciel podejrzewał klientkę o kradzież. Wszystko wyjaśniła zawartość torebki kobiety.
Interwencja miała miejsce 26 lipca po południu. Właściciel sklepu wezwał strażników ze względu na kradzież kilku przedmiotów ze swojego sklepu.
“W trakcie czynności, strażnicy nakazali ujętej kobiecie opróżnienie torebki w obecności właściciela sklepu” – informują strażnicy miejscy. – “A on wśród jej zawartości rozpoznał przedmioty, za które kobieta nie zapłaciła. Podczas wyjaśniania sprawy kobieta próbowała oddalić się z miejsca, była wulgarna i arogancka wobec strażników i właściciela sklepu”.
Interwencja strażników zakończyła się wezwaniem patrolu policji i przekazaniem im kobiety.
