Jak na razie nie udało się osiągnąć porozumienia między zarządem Kolei Wielkopolskich a związkowcami. Chodzi o planowaną obniżkę płac o 20 proc. dla niektórych pracowników, na która związki nie chcą się zgodzić.
Już wczoraj informowaliśmy, że pracownicy spółki mają poważne wątpliwości co do zasadności obniżek pensji. Bo miałaby ona dotyczyć tylko pracowników drużyn konduktorskich (kierowników i konduktorów) oraz niektórych pracowników administracji. Maszyniści i zarząd spółki nie będą mieli obniżonego wynagrodzenia.
Dlaczego taki podział? W kłopoty finansowe spółki pracownicy nie wierzą, bo – jak nas poinformowali – od kilku miesięcy do pracy są przyjmowane nowe osoby do administracji, spółka ma też nowego członka zarządu i wynajęła dwie firmy prywatne TKOL oraz CARGO Master, aby obsługiwały pociągi Kolei Wielkopolskich. Taki posunięć nie robi się wtedy, gdy ma się kłopoty finansowe.
Na dzisiejszym spotkaniu z członkami Związku Zawodowego Pracowników Spółki Koleje Wielkopolskie zarząd próbował przekonać ich do swojego stanowiska, przedstawił też stosowne wyliczenia. Jednak nie udało mu się przekonać związkowców – a szczególnie nie przekonał ich fakt, że zarząd obniżki pensji nie dostanie.
Rozmowy zostały odłożone do przyszłego tygodnia, do 26 maja.
el
