Były koncerty, korowód sprzed muzeum na Stary Rynek i oczywiście strojenie kwiatami fontanny Bamberki. Jak co roku na początku sierpnia poznańscy Bambrzy obchodzili w ten weekend swoje święto.
Świętowanie Bambrów, a właściwie ich potomków, którzy z dumą kultywują tradycję, trwa od wczoraj. W sobotę odbył się bamberski piknik w parku ich imienia na Dębcu. Dziś Bambrzy zebrali się przed swoim muzeum, sąsiadującym z Muzeum Etnograficznym, gdzie odbył się tradycyjny już pojedynek – słowno-muzyczny oczywiście – Bambra z Krakusem. Dodatkowymi atrakcjami były koncerty i konkursy, wśród których rzut obręczą na poroże robił furorę.
Po konkursach Bambrzy ubrani w swoje tradycyjne stroje przeszli – ci zamożniejsi przejechali wozami i bryczkami – na Stary Rynek, by zgodnie z tradycją ubrać w kwiaty fontannę Bamberki i zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie przed Ratuszem. Co roku też ma miejsce uroczyste odczytanie uroczystego aktu nadania ziemi Bambrom przez władze Poznania – przypomnijmy, że ówczesny magistrat ściągnął osadników z niemieckiego Bambergu, do miasta wyludnionego z powodu wojny północnej i zarazy.
Korowód jak zawsze przyciągnął uwagę gości obecnych na Starym Rynku – szczególne wrażenie robiła dbałość bamberskich inscenizatorów o szczegóły, nie mówiąc oczywiście o barwnych, efektownych strojach. Bardzo też podobało się ubranie Bamberki w girlandę, nie mówiąc już o zdjęciach.
Po korowodzie Bambrzy wrócili na skwer przed muzeum, by zakończyć święto Śpiewankami Poznańskimi i przejażdżkami BimbaBusem, na który bilety trzeba było wygrać w bezpłatnej loterii.
