Poinformowała o tym… sama Miejska Rada Seniorów na swoim profilu na FB. “Z powodu długu MRS za hosting… zniknęła stacjonarna strona Rady! To bardzo przykre i negatywne w skutkach wydarzenie” – napisali.
Strona Miejskiej Rady Seniorów została utworzona 9 lat temu. Radni MRS zamieszczali tam materiały ze swojej działalności, zdjęcia, relacje z sesji i wydarzeń, które organizowali, informacje radiowe, telewizyjne i prasowe. Był tam także dostęp do e-platformy edukacyjnej MRS „Wielkopolski e-Senior“ z materiałami dydaktycznymi dla członków rad seniorów chcących zdalnie podnosić lub doskonalić swoje społeczne kompetencje i wiele innych istotnych dla środowiska seniorów spraw. Teraz to wszystko zniknęło.
Na stronie jest teraz tylko komunikat o braku płatności, a Miejska Rada Seniorów na swoim profilu społecznościowym opublikowała ten komunikat i zamieściła oświadczenie w tej sprawie, w którym czytamy:
“Pod ww adresem znajduje się oczekiwanie providera wobec MRS opłacenia narosłej w latach 2020-2021 należności w wysokości 1107 zł oraz link do portalu “zrzutka.pl”, gdzie sugeruje się 150-tysięcznemu środowisku Seniorów Poznania publiczną zbiórkę kwoty długu, którego opłacenie przywróci witrynę.
Dodajmy dla porządku, że z początkiem lipca 2020 r. witryna „stanęła“. Zaprzestano wieszania na niej bieżących wiadomości, bo… nie było chętnej i dostatecznie kompetentnej osoby, która przejęłaby od poprzedniej MRS to zadanie. Mimo to, nadal 57 tys. użytkowników odwiedziło stronę (łącznie od początku 557000), by czytać retrospektywne materiały, tj. ponad 2100 tekstów, wiele podcastów radiowych i telewizyjnych, przeglądać setki zdjęć i relacji z senioralnych wydarzeń, w sumie – poznać bogatą dokumentację działalności MRS i osiągnięte wyniki w ostatnich 11. latach”.
Miejska Rada Seniorów szczegółowo wylicza, do jakich materiałów dostęp został zablokowany z powodu wyłączenia strony. A swoje oświadczenie kończy stwierdzeniem:
“Straty merytoryczne wydają się być niepomierne, ale smuci jeszcze jeden aspekt tej sprawy – brak szacunku obecnej Miejskiej Rady Seniorów dla dorobku i ogromu włożonej w stronę bezinteresownej pracy członków MRS poprzednich kadencji. Przykre to, Drodzy Koledzy Społecznicy!”.
W całej tej przykrej sprawie brakuje jednak odpowiedzi na kilka pytań. Na przykład jak to się stało, że nikt nie zareagował, gdy operator strony informował o zaległościach w płatnościach? Jak w ogóle mogło do nich dojść i dlaczego nikt z Miejskiej Rady Seniorów nie podniósł problemu płatności wcześniej? A jeśli podniósł – to dlaczego nikt na to nie zareagował? Miejska Rada Seniorów jest przecież ciałem działającym w strukturach władz miasta Poznania.
Bez względu jednak na to, kto zawinił i dlaczego doszło do braku płatności, cała sytuacja jest fatalnym błędem wizerunkowym. Brak opłat w terminie – to na pewno nie jest coś, co powinno charakteryzować jakąkolwiek miejską jednostkę.
