Jutro 11 stopni Celsjusza na plusie i deszcz, a mróz dopiero po Nowym Roku. To już pewne: będziemy mieli zielone święta z okazjonalnymi przymrozkami.
Dziś mamy pierwszy dzień astronomicznej zimy – ta kalendarzowa zaczyna się dopiero jutro – no i zbliżają się święta Bożego Narodzenia, które zawsze są milsze, jeśli podczas nich spadnie śnieg.
W tym roku niestety, nie ma co na to liczyć. Pogodę mamy taką bardziej wiosenną i w pierwszy dzień zimy astronomicznej możemy się spodziewać deszczu i 4 stopni powyżej zera. W pierwszy dzień zimy kalendarzowej będzie jeszcze cieplej: 11 stopni Celsjusza i również deszcz. W czasie Bożego Narodzenia będzie nieco chłodniej, ale nadal temperatury nie spadną poniżej zera poza okazjonalnymi nocnymi przymrozkami.
Będzie też pochmurno: słońce wyjrzy zza chmur dopiero 25 grudnia.
Opadów śniegu można się spodziewać dopiero pod koniec roku, 29, 30 i 31 grudnia. Ale ponieważ temperatura nie spadnie poniżej zera – śnieg szybko się stopi. Dopiero od Nowego Roku zapowiadają się niższe temperatury i śnieg, który ma spaść 3 stycznia, ma szansę się utrzymać.
