Stolica Wielkopolski jest jednym z najbardziej zakorkowanych miast w kraju, ale nawet tu aż takie korki zdarzają się rzadko. Stoją całe Naramowice, zakorkowane jest też rondo Rataje.
Powodem większego niż zwykle korka na rondzie Rataje od strony wjazdu z A2 jest niespójne oznakowanie, które sobie przeczy i które wprowadza kierowców w błąd. W efekcie wielu z nich, jak już wydostaje się z ronda, to niekoniecznie w tym kierunku, w którym planowali…
Drugim korkowym zagłębiem jest Naramowicka i Karpia. Tu powodem jest fakt, że w nocy z 14 na 15 maja została uruchomiona część tak zwanej Nowej Naramowickiej. Rozpoczął się właśnie kolejny etap budowy trasy tramwajowej na Naramowice, który objął ulicę Łużycką i by utrudnienia w ruchu były mniej dotkliwe – otwarto odcinek Nowej Naramowickiej.
Jednak ta decyzja, zamiast ułatwić przejazd, jeszcze go utrudniła, a powodem jest niezbyt udana organizacja ruchu, która została tu zaplanowana. Obecnie na Naramowickiej od Karpia do centrum, a także na samej Karpia, jest jeden wielki korek.
Stoi także Hetmańska do ronda Starołęka, a korkowo jest także w centrum. Kolejnym powodem może być też fakt, że dziś mamy pierwszy dzień, kiedy dzieci hybrydowo wróciły do szkół.
