Rewitalizacja brzegów rzeki postępuje i już na całkiem sporym odcinku został usunięty beton. Zamiast niego brzegi rzeki będą umacniać kosze z kamieniami i druciana siatka – i jedno, i drugie jest już montowane na brzegu.
Nowa konstrukcja ma być elastyczna i przepuszczalna, wzmocniona drewnianą palisadą, a z czasem ma ją porosnąć trawa, zgodnie z dewizą: mniej betonu, więcej zieleni.
Remontem objęte zostaną też schody, tarasy i slipy, bo te elementy stanowią niezbędną infrastrukturę brzegów rzeki w terenie zabudowanym. Dzięki temu brzegi będą zabezpieczone przed erozją, która stwarza zagrożenie dla przyległej infrastruktury i pogarsza warunki przepływu przy wysokim stanie Warty.
Natomiast skarpy utworzone zostaną z materaca gabionowego (z drutu stalowego, wypełniony kamieniem i próchnicą) o grubości 30 cm, ułożonego na geowłókninie i podsypce z pospółki, co umożliwi wyrównanie powierzchni i możliwość filtracji wody; materac przykryty zostanie matą biodegradowalną w celu zapewnienia właściwego porostu traw.
Ta dość skomplikowana technologia budzi wiele wątpliwości wśród ekologów i hydrologów. Wszyscy zgodnie wskazują na podstawowy problem przy takiej konstrukcji – jej sprzątanie. Jeśli miasto ma pomysł, jak na przykład, powybierać niedopałki czy kapsle spomiędzy kamieni zamkniętych w drucianej siatce i jak uniemożliwić wandalom wyrywanie całych gabionów lub ich poszczególnych elementów – to jeszcze się nim nie podzieliło.
Cały projekt obejmuje odcinek między mostem Przemysła I (246 km biegu Warty) do rozwidlenia rzeki w Poznaniu (243,5 km) i jest realizowany przez władze Poznania wspólnie z Państwowym Gospodarstwem Wodnym Wody Polskie, a współfinansowany ze środków Wielkopolskiego Programu Operacyjnego na lata 2014 – 2020. Projekt ma być ukończony w przyszłym roku, a jego wartość wynosi 30 369 918,21 zł, w tym dofinansowanie z UE: 25 814 430,46 zł.
UMP, el
