23 zastępy strażaków gasiły pożar szklarni w Starym Nakwasinie w powiecie kaliskim. Jedna osoba odniosła obrażenia, spłonęły szklarnie i sprzęt ogrodniczy, więc straty są spore. Przyczyny pożaru bada policja.
Pożar zauważono 9 lipca po południu w Starym Nakwasinie, w tamtejszym gospodarstwie ogrodniczym. Jak informuje portal “kalisz24 INFO”, ogień objął halę magazynową o powierzchni 500 metrów kwadratowych. Ogień gasiły 23 zastępy straży pożarnej z Kalisza, powiatu kaliskiego oraz powiatu ostrowskiego. Była też grupa operacyjna pod dowództwem Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej st. bryg. Tomasza Polaka.
Jak powiedział portalowi mł. asp. Jakub Pietrzak, oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Kaliszu, na miejsce sprowadzono też aparaty ochrony dróg oddechowych z Ostrowa Wielkopolskiego oraz zabezpieczenie medyczne. Kaliscy strażacy z OSP Dobrzec, Pólko i Kalisz-Lis zbudowali zasilanie z pobliskiego stawu i pożar po kilku godzinach udało się ugasić.
Szacowanie strat trwa – na razie wiadomo, że spaliło się sporo sprzętu ogrodniczego, służącego do obsługi szklarni gospodarstwa ogrodniczego. Dodatkowo jeszcze w czasie akcji gaśniczej doszło do wypadku – jadący na pomoc krewny właścicieli gospodarstwa uderzył w stojącą na drodze dojazdowej naczepę ciężarówki i dachował. Odniósł obrażenia i został zabrany do szpitala.
