Dwa autobusy spłonęły, a kilka zostało uszkodzonych – to efekt pożaru, jaki wybuchł w w nocy z 1 na 2 stycznia w bazie PKS w Wolsztynie. Na szczęście nikt nie ucierpiał.
Pożar zauważono tuż przed godziną 3.00 nad ranem, jak informuję strażacy z OSP Kębłowo. Gasiły go cztery zastępy z OSP Kębłowo, OSP Obra i JRG Wolsztyn. Jak ustalili strażacy, najpierw zapalił się jeden autobus, a ogień szybko objął też drugi, zaparkowany obok.
Nikt na szczęście nie ucierpiał w pożarze, ale straty materialne są spore. Przyczyny pożaru bada wolsztyńska policja.
