57-letni mieszkaniec gminy Kłodawa jest podejrzany o to, że uderzył swoim volkswagenem w zaparkowanego busa marki Opel. Jednak gdy na miejsce dotarły służby, w volkswagenie ani w jego pobliżu nikogo nie było.
Jak informuje portal “e-kolo”, do kolizji doszło 25 grudnia około godziny 17.00 w miejscowości Dębina. Gdy na miejsce dotarły służby, policja i jednostka OSP Kłodawa, zastały przewróconego, pustego volkswagena, uderzonego busa i ani jednej osoby w aucie czy też w pobliżu.
Policjanci odtworzyli przebieg wydarzeń i bez problemu ustalili właściciela porzuconego auta. Szybko udało się go im zatrzymać – i okazało się, że ma ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Teraz za kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu mężczyzna odpowie przed sądem, a dodatkowo, za spowodowanie kolizji, dostał mandat karny.
