Policjanci z Komisariatu Policji w Czerwonaku zatrzymali 41-letniego mieszkańca swojej gminy, który jest podejrzany o zniszczenia w kościele w Koziegłowach. Mężczyzna usłyszał już zarzuty, ale nie przyznaje się do winy.
Przypomnijmy, że 27 stycznia doszło do dewastacji wnętrza kościoła w Koziegłowach: nieznany sprawca poprzewracał rzeźby i świeczniki, pozrzucał także obrazy, zniszczył witraże, a figurkę Chrystusa wrzucił do chrzcielnicy. Policjanci stwierdzili, że mężczyzna wszedł do budynku bocznymi drzwiami i stało się to w biały dzień, między godziną 9.30 a 11.00.
– Po kilku dniach policjanci z Czerwonaka operacyjnie ustalili osobę, która miała z tym związek – informuje mł. asp. Marta Mróz z zespołu prasowego poznańskiej policji. – Mężczyzna został zatrzymany w miniony poniedziałek. Jest to 41-letni mieszkaniec tej gminy. Podejrzany usłyszał zarzut obrazy uczuć religijnych, zniszczenia mienia oraz kradzieży lichtarzy. Mężczyzna nie przyznał się do ich popełnienia.
Podejrzany jest objęty dozorem policyjnym i ma zakaz opuszczania kraju. Za zniszczenie wnętrza kościoła grozi mu do 5 lat więzienia.
