39-latka w ciąży z 10-miesięcznym dzieckiem, u której stwierdzono prawie 3 promile alkoholu w organizmie, usłyszała zarzuty narażenia dziecka na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. Przyznała się do winy.
29 kwietnia służby zostały wezwane do jednej z kamienic przy ulicy Dąbrowskiego w Ostrowie Wielkopolskim. Dwa mieszkania zostały tam zalane wodą, a do lokalu, z którego ciekła, nie sposób się było dostać. Mieszkańcy wezwali więc strażaków i policję – strażacy wyważyli drzwi i zakręcili zawór wody. Okazało się przy tym, że w mieszkaniu jest kobieta w zaawansowanej ciąży, która miała pod opieką 10-miesięczne dziecko. Jak zbadali funkcjonariusze – była pijana. W jej organizmie stwierdzono prawie trzy promile alkoholu.
Wezwani ratownicy medyczni zaopiekowali się dzieckiem – gdy po zbadaniu okazało się, że nic mu nie jest, zostało oddane pod opiekę krewnego. Jego matka natomiast została przebadana i przewieziona do pomieszczenia dla osób zatrzymanych. Jak informuje portal “wlkp24 INFO”, usłyszała zarzuty narażenia małoletniego dziecka na niebezpieczeństwo utraty życia bądź zdrowia. Jak powiedział portalowi Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim, kobieta przyznała się do winy, a prokuratura dodatkowo skierowała do sądu wniosek o jej przymusowe leczenie. Kobiecie grozi nawet do pięciu lat więzienia.
