Powodem było zaprószenie ognia. Po tym wypadku Polska Izba Informatyki i Telekomunikacji zaapelowała do władz państwowych i mediów społecznościowych o podjęcie walki z szerzącą się dezinformacją.
Jak informuje Money.pl, od ognia ucierpiały dwa maszty Playa i T-Mobile w Łodzi. Czy było to podpalenie? Operatorzy tego nie potwierdzają, zwracają się natomiast do rządu, by podjął stanowcze działania w zakresie ścigania przestępców niszczących maszty telekomunikacyjne i szerzących dezinformację. Bo jeżeli służby nie zareagują zdecydowanie – to może dojść do tragedii.
PIIT poprosiła także o wsparcie w tej walce największe portale społecznościowe – w komunikacie pojawia się YouTube, Facebook i Twitter. Zdaniem izby one również powinny podjąć działania przeciwko rozpowszechnianiu nieprawdziwych informacji przez swoich użytkowników o rzekomym destrukcyjnym wpływie pola elektromagnetycznego na zdrowie ludzkie i wywoływaniu koronawirusa. Bo obecnie podżegacze i rozpowszechniający fałszywe informacje w internecie pozostają bezkarni.
Sami operatorzy sieci komórkowych ostrzegają, że wszystkie takie przypadki będą natychmiast zgłaszane do odpowiednich służb. Ataki na infrastrukturę telekomunikacyjna są równie niebezpieczne jak ataki na tory czy linie energetyczne – bo zniszczone urządzenie może uniemożliwić na przykład wezwanie pomocy i uratowanie czyjegoś życia.
el
