W nocy z 3 na 4 kwietnia 2024 roku, strażacy z Poznania zostali wezwani do gaszenia pożaru na ulicy Wrocławskiej. Około godziny 4:10, alarm dotarł do Stanowiska Kierowania Komendanta Miejskiego, informując o płonących śmietnikach.
Ekipy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 1, które jako pierwsze przybyły na miejsce, zastały kilka kontenerów na odpady w płomieniach pod wiatą śmietnikową przy oficynie budynku. Intensywne zadymienie i promieniowanie cieplne stanowiły poważne zagrożenie, a dym przenikał do wnętrza pobliskich budynków przez elewację, co zmusiło część mieszkańców do samodzielnej ewakuacji jeszcze przed przyjazdem strażaków. Działania ratownicze obejmowały ewakuację pozostałych osób, zabezpieczenie miejsca zdarzenia oraz gaszenie ognia przy użyciu wody i piany ciężkiej. Dla ewakuowanych osób zorganizowano tymczasowe schronienie w autobusie miejskiego przewoźnika.
W trakcie akcji gaśniczej okazało się, że pożar objął również pomieszczenia parterowego marketu, co dodatkowo skomplikowało sytuację. W związku z zagrożeniem, pogotowie energetyczne i gazowe odcięło dopływ prądu i gazu do budynku, aby zapobiec dalszym szkodom. Strażacy zabezpieczyli teren i zorganizowali łączność operacyjną, aby skoordynować działania różnych jednostek. Po ugaszeniu ognia kontynuowano oddymianie piwnic, aby usunąć niebezpieczne stężenie tlenku węgla.
W akcji brało udział 10 zastępów i 40 strażaków. Na szczęście, udało się uniknąć ofiar i większych strat. Działania ratowniczo-gaśnicze trwały ponad 5 godzin. Po zakończeniu, mieszkańcy mogli wrócić do swoich domów, a strażacy przeprowadzili kontrole stężenia tlenku węgla w każdym mieszkaniu.
