36 proc. poparcia – na tyle może obecnie liczyć PiS według sondażu IBRiS przeprowadzonego dla Wirtualnej Polski. Tyle głosów uzyskałaby, gdyby wyboru do Sejmu odbywały się dzisiaj.
To spadek o prawie 6 punktów procentowych w porównaniu do sondażu sprzed dwóch tygodni. Wówczas, 4 października, poparcie dla PiS wynosiło 41, 6 proc. Obecny spadek jest efektem – jak przypuszczają autorzy badania – wzrostem zakażeń koronawirusem w Polsce i oceną polityki rządu w tej kwestii.
Ostatni sondaż IBRiS dla Wirtualnej Polski opublikowano 4 października. Wówczas PiS uzyskał poparcie na poziomie 41,6 proc. Teraz to poparcie znacznie spadło – a wzrosło z kolei Koalicji Obywatelskiej. 4 października jej notowania wynosiły 22,1 proc.,, a dziś to 28,2 proc.
Co ciekawe, trzeci wynik zdobył ruch Polska 2050 Szymona Hołowni – popiera go 9,4 proc. ankietowanych i on także zaliczył wzrost notowań. O 0,4 pp w stosunku do ostatniego sondażu. W Sejmie znaleźliby się jeszcze politycy Konfederacji – 7,8 proc. (+0,3 pp) – oraz Lewicy – 6,4 proc. (-0,8 pp). Nie weszłaby natomiast Koalicja Polska PSL Kukiz’15, na którą zagłosowałoby zaledwie 2,5 proc. (-1,5 pp).
Sondaż pokazuje też, że nie byłyby to wybory o rekordowej frekwencji – udział w głosowaniu zadeklarowało 48,5 proc. ankietowanych. Zdecydowanie poszłoby głosować 34 proc. badanych, 14,5 proc. raczej by poszło. Na wybory nie poszłoby 47,8 proc. respondentów, przy czym aż 31,6 proc. zdecydowanie by nie poszło. Niezdecydowanych było 3,7 proc.
Badanie przeprowadzono 16 października 2020 roku, metodą telefonicznych, standaryzowanych wywiadów kwestionariuszowych wspomaganych komputerowo (CATI), na próbie 1100 respondentów.
el
