Otwarcie galerii handlowych, możliwość urządzania wesel i komunii, a także zdjęcie maseczek w przestrzeni publicznej – to wszystko czeka nas w maju. O ile, oczywiście, liczba zakażeń koronawirusem nie zacznie rosnąć.
– Dane, które otrzymujemy pozwalają na podjęcie decyzji związanych z odmrażaniem gospodarki – powiedział premier podczas dzisiejszej konferencji prasowej. – Dają nam podstawy do ostrożnego optymizmu, a najgorsze, jeśli chodzi o zakażenia, jest zapewne za nami. Jednak cały czas bardzo groźna choroba i wszystkie dane nieustannie analizujemy. Od tego, jaka będzie dynamika w tych kilku podstawowych kryteriach, uzależniamy dalszy harmonogram działań. Ostatnie dni pokazały, że idziemy teraz w lepszym kierunku, jednak do tego długo wyczekiwanego odmrożenia musimy podejść z ostrożnością i pokorą. Dzisiaj zaprezentujemy plan, uzależniony od pewnych, konkretnych kryteriów.
Premier podkreślił też znaczenie szczepień i tego, by jak najwięcej osób się szybko zaszczepiło, jeśli chcemy, by gospodarka jak najszybciej wróciła do normalności. Dotychczasowe doświadczenia dowodzą na przykładach lekarzy, nauczycieli i pensjonariuszy DPS, e osoby zaszczepione albo w ogóle sie nie zarażają koronawirusem, albo przechodzą chorobę bardzo lekko.
– Pamiętajmy, że w szpitalach chorych na covid-19 przebywa ok. 25 tys. osób – podsumował.
Plan odmrażania gospodarki rozpocznie się już 1 maja – wtedy zostaną otwarte zakłady fryzjerskie i kosmetyczne, zostanie też dozwolona aktywność sportowa także w obiektach zamkniętych i na basenach – ale tylko dla grup dzieci i młodzieży, grup zorganizowanych oraz przy obłożeniu do 50 proc. Natomiast na powietrzu grupy uprawiające sport będą mogły liczyć już nie 25 osób, ale 50.
Od 4 maja będą mogły działać galerie sztuki i muzea z limitem 1 osoby na 15 metrów kwadratowych i w reżimie sanitarnym. Zostaną otwarte galerie handlowe, sklepy budowlane i meblowe z tym samym limitem, czyli 1 osoba na 15 metrów kwadratowych. Ten sam limit miejsca będzie obowiązywał w miejscach kultu religijnego, przy czym tu jest rekomendacja do odprawiania nabożeństw na świeżym powietrzu. Dzieci z klas 1-3 wrócą do nauki stacjonarnej.
– Będziemy bardzo uważnie monitorować sytuację w szkołach – zapewnił minister Adam Niedzielski. – W porozumieniu z ministrem Czarnkiem wprowadziliśmy reżim sanitarny, między innymi obowiązek wietrzenia sal na każdej przerwie i dezynfekcję.
8 maja zostaną otwarte hotele z dopuszczalnym obłożeniem 50 proc. Restauracje hotelowe, strefy welness i spa nadal pozostaną zamknięte.
15 maja zostanie zniesiony obowiązek noszenia maseczek na świeżym powietrzu – jeśli wskaźnik zakażeń w kraju spadnie poniżej 15 na 100 tys. osób i jeśli będzie możliwość zachowania dystansu 1,5 metra. Zostanie także otwarta gastronomia, na razie tylko w ogródkach restauracyjnych i w reżimie sanitarnym, między innymi odpowiedniej odległości stolików od siebie.
Mogą zacząć działać teatry i kina na świeżym powietrzu z 50 proc. obłożeniem i w reżimie sanitarnym. Dzieci z klas 4-8 szkół podstawowych i uczniowie szkół średnich będą mogli wrócić do szkół w trybie hybrydowym i w reżimie sanitarnym, czyli wietrzeniem placówek i dezynfekcją. Będzie też można organizować wesela i imprezy okolicznościowe – ale tylko na powietrzu, w ścisłym reżimie sanitarnym i do 25 osób. W imprezach sportowych na powietrzu będzie mogło uczestniczyć 25 proc. kibiców.
29 maja – zostanie otwarta gastronomia w lokalach z obłożeniem do 50 proc., odstępami między stolikami i w reżimie sanitarnym, W lokalach będą się już mogły odbywać imprezy okolicznościowe do 50 osób, ale też w reżimie sanitarnym. Zostaną otwarte kina i teatry w budynkach z 50 proc. obłożeniem, a także wszystkie kryte obiekty sportowe i baseny dla wszystkich chętnych, także z obłożeniem 50 proc.. Będą mogły zacząć działać siłownie i kluby fitness z limitem 1 osoba na metr kwadratowy. I powróci stacjonarnie cała edukacja szkół podstawowych i średnich, w reżimie sanitarnym.
Jak wyjaśnił minister Adam Niedzielski, proces luzowania będzie dotyczył całej Polski, bez regionalizacji.
– W regionie, w którym jest najgorsza sytuacja, czyli na Śląsku, wskaźnik zachorowań wynosi poniżej 30 na 100 tys. osób, a na drugim biegunie, czyli w województwie podlaskim, powyżej 10 – mówił minister. – Wcześniej to zróżnicowanie było znacznie większe i stąd decyzja, że luzowanie będzie wykonywane w całej Polsce.
Odstęp dwóch tygodni pomiędzy poszczególnymi etapami luzowania obostrzeń jest niezbędny, by obserwować jego efekty.
– Jeśli będzie widzieli, że tendencja do spadku się utrzymuje, być może będziemy luzowali szybciej – podsumował minister.
