29 kwietnia premier Mateusz Morawiecki ogłosił ponowne złagodzenie rygorów obowiązujących z powodu pandemii koronawirusa. Niestety, nie dotyczą one większości rozrywek w czasie majówki. Warto więc sobie przypomnieć, co można, a czego nie przed długim majowym weekendem
Jak przypomniał premier – nadal obowiązuje zasada, że wychodzimy z domów tylko z niezbędnych powodów, takich jak praca, zakupy spożywcze, wizyta u lekarza czy spacer dla zdrowia. Wolno wchodzić do lasów i do parków, wolno też pojechać na działkę i łowić ryby albo wybrać na wycieczkę rowerową – wszystko to oczywiście z zachowaniem wymaganych środków ostrożności, czyli w maseczkach i z zachowaniem odległości 2 metrów.
Nigdzie dalej wyjeżdżać jeszcze nie można, bo hotele zostaną otwarte dopiero po długim weekendzie – chyba że będzie to jednodniowa wycieczka na plażę, do lasu albo do własnego letniego domku. Niestety, znajomych na grilla jeszcze nie wolno zapraszać.
Nadal nie będą czynne lokale gastronomiczne, miejsca grillowe, nie można korzystać z placów zabaw, siłowni zewnętrznych, miejsc widokowych czy wież widokowych.
Nadal obowiązują obostrzenia: spaceruje się w pojedynkę lub w towarzystwie domowników. Od pozostałych spacerujących należy utrzymywać dystans minimum 2 metrów oraz osłaniać nos i usta wszędzie, gdzie znajdujemy się wśród innych ludzi. Ograniczenie zasłaniania twarzy nie dotyczy dzieci do lat czterech, osób mających problemy z oddychaniem z powodu stanu zdrowia oraz osób jadących samochodem, o ile jadą w nim sami lub z domownikami.
Gdyby ktoś miał jeszcze jakieś wątpliwości – zawsze może to sprawdzić na rządowej stronie poświęconej koronawirusowi.
el
