Na autostradzie A2 między Koninem i Kołem oraz na drodze S11 Między Tarnowem Podgórnym a Poznaniem Ławicą trwał montaż urządzeń do odcinkowych pomiarów prędkości. Z tego powodu tworzyły się tam spore korki.
Prędkość będzie mierzona na 2,5 km trasy S11 między węzłami Tarnowo Podgórne i Poznań Ławica, oraz na ponad 11 km A2 między między Koninem i Kołem, jak informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. To jedyne – jak na razie – lokalizacje planowane w Wielkopolsce.
Ich montaż powinien się zakończyć w listopadzie, jednak prace ze względu na pogodę przedłużyły się i montaż urządzeń na S11 odbywał się jeszcze 5 grudnia. Spowodował ogromny korek między Tarnowem Podgórnym a Ławicą, ponieważ ekipy montażowe zablokowały lewy pas w kierunku Poznania i także lewy pas w kierunku Piły. Teraz jeszcze musi zostać podłączone i sprawdzone przyłącze energetyczne i system zacznie działać. Kiedy to nastąpi – jeszcze nie wiadomo.
Jak informuje Generalna Inspekcja Transportu Drogowego, odcinkowy pomiar prędkości polega na rejestracji przez kamery wjazdu i wyjazdu samochodu z odcinka objętego pomiarem. I na podstawie tych danych jest obliczana średnia prędkość samochodu – przypomnijmy, że auta osobowe na S11 mogą jechać z maksymalna prędkością 120 km na godzinę, a na autostradzie – 140 km.
Kierowcy, którym system wyliczy przekroczenie prędkości – zostaną ukarani mandatami zgodnie z taryfikatorem za przekroczenie prędkości. Rejestracją naruszeń i egzekwowaniem mandatów będzie się zajmowała Główna Inspekcja Transportu Drogowego.
