piątek, 29 marca, 2024

Kiedy będą kolejne wiadukty nad liniami kolejowymi?

Najpierw wiadukty w ciągu Lutyckiej i Golęcińskiej, a w dalszych planach – Starołęckiej i Sucholeskiej. Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania, poinformował o terminach prac przy budowie kolejnych wiaduktów.

Poznańskie wiadukty nad liniami kolejowymi jakoś nie mają szczęścia. Mimo deklaracji współpracy ze strony PKP  ostatecznie spółka przerwała rozmowy w sprawie wiaduktu w ciągu Starołęckiej,  a  w przypadku wiaduktów w ciągu Golęcińskiej i Lutyckiej trzeba było czekać aż półtora roku, by Poznańska Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska wydała decyzję środowiskową. Ale rozmowy z PKP z inicjatywy miasta udało się wznowić, a decyzja środowiskowa nadeszła 30 grudnia i dzięki temu można już mówić o konkretnych terminach dotyczących budowy przynajmniej dwóch wiaduktów nad liniami kolejowymi w Poznaniu: w ciągu Lutyckiej i w ciągu Golęcińskiej.

To niezwykle ważna inwestycja dla zakorkowanego Poznania, bo sporą część tych korków generują przejazdy kolejowe. Miasto jest otoczone pierścieniem torów kolejowych i na wielu z nich trzeba stać na przejazdach, nie mając do dyspozycji bezkolizyjnego przejazdu wiaduktem czy tunelem.

Dzięki decyzji RDOŚ, choć trzeba było na nią długo czekać, sytuacja wkrótce się poprawi przynajmniej w zachodniej części miasta.
– Jeśli chodzi o budowę wiaduktów nad liniami kolejowymi, w ciągu ulic Lutycka i i Golęcińska, to współpracujemy z PKP PLK – mówił Mariusz Wiśniewski. – Inwestycja, jeśli wszystko się uda, bo po półtora roku opóźnień uzyskaliśmy decyzję środowiskową, ma szansę ruszyć w stronę przetargu w pierwszym kwartale tego roku, w marcu. Taki jest plan, żeby zrealizować ją do końca 2023 roku.

Jednak zastępca prezydenta podkreśla, że to nie będzie łatwa inwestycja – miasto złożyło wniosek o wydanie decyzji środowiskowej w połowie 2020 roku, a przez półtora roku czekania na tę decyzję wiele się zmieniło tak w sytuacji gospodarczej kraju, jak i w finansach miasta. I niestety, nie na lepsze.
– Na dużym ryzyku będziemy tę inwestycję realizowali – przyznaje. – Teraz czeka nas dokończenie procedur administracyjnych, uzyskanie ZRID (decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej – przyp. red.), a w marcu ruszy przetarg na budowę obydwóch wiaduktów. Przetargi są zawsze jakąś taką niewiadomą, bo nigdy nie wiadomo, jak się potoczą, ale zakładając optymistyczny scenariusz, to do późnej jesieni 2023 roku byłaby zakończona budowa obydwóch obiektów. Od strony budowlanej, inżynieryjnej potrzeba około 15 miesięcy na postawienie obydwóch obiektów. Mamy wsparcie PKP PLk pochodzące ze środków unijnych, nie jest ono duże, 20 mln zł, ale jesteśmy w Poznaniu i każdy grosz się liczy.

Nieco dłużej trzeba potrwa rozpoczęcie budowy wiaduktu w ciągu ulicy Starołęckiej, wyczekiwanego z utęsknieniem przez mieszkańców południowej części Poznania i aglomeracji. Ale tu dobra wiadomość jest taka, że z inicjatywy miasta doszło do wznowienia rozmów z PKP na temat tej inwestycji.
– Spotkanie odbyło się z naszej inicjatywy w ubiegłym tygodniu w Warszawie – wyjaśnia Mariusz Wiśniewski. – Mamy nadzieję, że PKP PLK wspólnie z miastem, bo to może być projekt tylko wspólnie, w nowej perspektywie unijnej, jeśli zostanie uruchomiona, będzie mogło wspólnie zaprojektować i wybudować tunel dzieląc się kosztami.

Tu jeszcze trudno mówić o konkretnych terminach, podobnie jest w przypadku wiaduktu w ciągu ulicy Sucholeskiej. Na razie obie te inwestycje są na etapie szukania na nie pieniędzy.
– W przypadku wiaduktu nad ulicą Sucholeską raczej zakładamy wsparcie unijne na poziomie regionalnych programów operacyjnych, ale zobaczymy, może uda się je pozyskać środki zewnętrzne z funduszy krajowych – mówi Wiśniewski.

W planach jest jeszcze budowa tunelu na węźle Wola, który, zdaniem Mariusza Wiśniewskiego, miałby większe znaczenie dla ruchu w mieście, jednak to już jest bardziej kosztowna i skomplikowana inwestycja, bo oprócz PKP trzeba byłoby się porozumieć z Ministerstwem Infrastkstruktury – tunel byłby elementem drogi krajowej 92.

Strona głównaPoznańKiedy będą kolejne wiadukty nad liniami kolejowymi?