Karetka ratunkowa, wezwana do mieszkanki Nowego Jastrzębska, która straciła przytomność, jadąc na miejsce zakopała się w błocie gruntowej drogi. Na szczęście pomogli jej strażacy.
Do nietypowego wypadku doszło 24 stycznia w miejscowości Nowe Jastrzębsko w powiecie nowotomyskim. Karetka wyruszyła na pomoc 57-letniej mieszkance Nowego Jastrzębska, która straciła przytomność. By do niej dotrzeć, musiała wjechać na drogę gruntową – i tam zakopała się w błocie.
Jak powiedział portalowi Nowy Tomysl Nasze Miasto Szymon Maciejewski, oficer prasowy KP PSP w Nowym Tomyślu, na pomoc został wysłany zastęp z OSP Chrośnica, ale już w czasie jazdy na miejsce strażacy otrzymali informację, że karetce udało się wydostać z błotnej pułapki i ruszyła w dalszą drogę. Na wszelki wypadek jednak wóz strażacki ją eskortował aż do posesji, w której czekała chora.
Ratownikom medycznym udało się dostać w porę na miejsce i udzielić pomocy pacjentce.