Dni ustawowo wolnych od pracy jest w 2021 roku tyle samo co zawsze, czyli 13. Ale istotną kwestią jest to, jak wypadają w kalendarzu – bo wtedy, biorąc jeden czy dwa dni urlopu, mamy szansę na dłuższy wypoczynek. Niestety, nie jest za różowo.
Tak naprawdę najbardziej korzystny pod tym względem jest ten długi weekend, który właśnie trwa: 1 stycznia w piątek, a później 6 stycznia, Święto Trzech Króli, w środę. Biorąc 2 dni urlopu, na 4 i 5 stycznia, możemy odpoczywać przez 6 dni.
Kolejnym świętem jest dopiero Wielkanoc (niedziela, 4 kwietnia) i Poniedziałek Wielkanocny (5 kwietnia), które przypadając w stałe dni nie pozostawiają wiele pola do urlopowego manewru. Można wziąć 4 dni urlopu po Wielkanocy i odpoczywać 8 dni, co jest mniej korzystnym przelicznikiem. Trzeba też pamiętać, że za święto przypadające w niedzielę pracownikowi nie przysługuje dodatkowy dzień wolny – jedynie za ten przypadający w sobotę.
A jak przedstawia się maj? Długi majowy weekend zawsze był okazją do odpoczynku – w tym roku będzie on nieco krótszy: Święto Pracy (1 maja) przypada w sobotę, a Święto Narodowe Trzeciego Maja – w poniedziałek. Jeśli więc weźmiemy 3 dni urlopu i dodatkowo jeden dzień wolnego za 1 maja w sobotę – to możemy odpoczywać 9 dni.
Zielone Świątki w tym roku przypadają w niedzielę, 23 maja, co nie pozostawia dużego pola do manewru. Boże Ciało natomiast tradycyjnie wypada w czwartek, tym razem 3 czerwca. Możemy więc wziąć 1 dzień urlopu i odpoczywać 4 dni, 3 dni urlopu i odpoczywać 6 dni, a jeśli weźmiemy 4 dni urlopu – to nawet 9 dni.
15 sierpnia, Święto Wojska Polskiego oraz Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny, także nie daje pola do manewru, bo w tym roku wypada w niedzielę.
Lepiej jest już w listopadzie: 1 listopada to poniedziałek, więc będziemy mieli do dyspozycji dłuższy weekend. 11 listopada, Święto Niepodległości, wypada w czwartek, możemy więc wziąć 3 dni urlopu przed świętem albo 1 dzień po nim, albo jedno i drugie – i cieszyć się 6. dniami wolnego, 4 dniami wolnego czy też 9 dniami wolnymi od pracy.
Boże Narodzenie, czyli 25 i 26 grudnia, to sobota i niedziela, więc można sobie wydłużyć weekend biorąc wolne za sobotę na przykład 24 grudnia – albo wziąć 5 dni wolnego po świętach ( w tym jeden dzień za sobotę) i mieć wolne przez 9 dni.
Lubiący robić zakupy w wolne dni będą mieli do dyspozycji tylko 7 handlowych niedziel – przy czym trzeba pamiętać, że jeszcze do 17 stycznia obowiązują dodatkowe ograniczenia w handlu z powodu pandemii. Jednak i tak pierwsza niedziela handlowa przypada dopiero 31 stycznia. Kolejne będą miały miejsce 28 marca, 25 kwietnia, 27 czerwca, 29 sierpnia i dwie w grudniu: 12 i 19 grudnia.
