Na telekonferencji, w której uczestniczył wojewoda wielkopolski Łukasz Mikołajczyk, minister rozwoju Jadwiga Emilewicz poinformowała, że w Polsce nastąpił wzrost sprzedaży produktów higienicznych czy żywnościowych. Tymczasem robienie zapasów nie jest potrzebne.
– Jestem w kontakcie z największymi producentami żywności w Polsce, sprawdzaliśmy cały łańcuch dostaw od produkcji do sklepu i wiemy, że sytuacja jest stabilna. Zakłady są w stanie produkować i dostarczać wszystkie potrzebne towary, a przedstawiciele branż nie notują żadnych kłopotów z utrzymaniem ciągłości produkcji i dostaw – mówiła minister Emilewicz.
Polska należy do największych producentów żywności w Europie i robienie nadmiernych zapasów jest niepotrzebne. Minister przypomniała, że warto dokonywać płatności bez użycia gotówki, zapewniając jednocześnie, że system bankowy w Polsce nie odnotowuje żadnych trudności i pieniędzy w bankomatach nie zabraknie.
WUW, el
