Dwie dziewczynki w wieku 12 i 13 lat trafiły do wągrowieckiego szpitala, ponieważ zatruły się alkoholem. Jedna z dziewczynek była w bardzo złym stanie i od razu trafiła na SOR. Druga została przekazana matce.
Wszystko wydarzyło się 29 kwietnia. Przechodnie widząc pijane dziewczynki, wezwali policję.
– Policjanci podjęli interwencję na wągrowieckim rynku, gdzie pod jedną z posesji leżała w upojona alkoholem 13 -letnia dziewczynka – wyjaśnia mł. asp. Dominik Zieliński, oficer prasowy policji w Wągrowcu. – Towarzyszyła jej rówieśniczka, z którą wspólnie spożywała alkohol. Jedna z dziewczynek była w bardzo złym stanie, była wyziębiona, wymiotowała i nie była w stanie się poruszać. Została zabrana przez załogę pogotowia na SOR. Druga z dziewczynek przekazana została pod opiekę matki.
Z kolei w niedzielę 1 maja do wągrowieckiego szpitala przywieziono 12-latkę, która również znajdowała się w stanie silnego upojenia alkoholowego. Tu także została powiadomiona policja, która wyjaśniła okoliczności zajścia.
– Okazało się że pochodząca z Rogoźna dziewczynka spożywała tam alkohol z kolegami i koleżankami ze szkoły – mówi Dominik Zieliński. – Na miejsce wybrali sobie plener w pobliżu rzeki. Upojoną alkoholem dziewczynkę znaleźli przechodnie, którzy zadzwonili po pogotowie.
Policjanci przypominają, że alkohol jest tylko dla pełnoletnich, a rozpijanie małoletnich jest przestępstwem. Artykuł 208 kodeksu karnego mówi, że kto rozpija małoletniego, dostarczając mu napoju alkoholowego, ułatwiając jego spożycie lub nakłaniając go do spożycia takiego napoju, ten podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Karana jest również sprzedaż alkoholu małoletnim. Sprzedawca może stracić koncesję na prowadzenie sprzedaży lub podawania napojów alkoholowych.
Sprawy wszystkich pijanych dziewczynek trafią do Sądu Rodzinnego i Nieletnich, który w ramach swoich kompetencji podejmie decyzje wobec zachowania dzieci.
