22-letni mężczyzna w Muchocinie pod Międzychodem i 45-letnia kobieta w samym Międzychodzie padli ofiarą zabójstwa. O dokonanie go jest podejrzany mężczyzna, za którym policja prowadzi teraz obławę w międzychodzkich lasach.
Jak podaje portal “Międzychod Nasze Miasto”, z dotychczasowych ustaleń policji wynika, że 29 marca po godzinie 18.00 strażacy zostali wezwani do jednego z budynków wielorodzinnych w Muchocinie pod Międzychodem, w którym stwierdzono pożar mieszkania. Strażacy stwierdzili, że w środku jest mężczyzna, więc wynieśli go na zewnątrz. Niestety, na ratunek było już za późno. Lekarz stwierdził zgon 22-latka, a przyczyną była rana od noża.
Przy oględzinach miejsca pożaru wyszło na jaw, że ogień mógł zostać wzniecony celowo, by ukryć zabójstwo. Sprawca miał odjechać z miejsca zdarzenia samochodem marki Kia należącym do ofiary, udać się do Międzychodu i tam zabić kolejną ofiarę, 45-letnią kobietę. Po zabójstwie uciekł z miejsca zbrodni i porzucił samochód w kompleksie leśnym między Międzychodem a Sierakowem. Teraz ucieka pieszo.
Policja nie ujawnia wszystkich szczegółów, ale przyznaje, że zna tożsamość podejrzanego – to 24-letni mężczyzna. Obława za nim cały czas trwa. Komendant Wojewódzki Policji w Poznaniu wysłał dodatkowo około 100 policjantów z oddziału prewencji policji jako wsparcie dla prowadzących obławę za podejrzanym. Obława nadal trwa.
