wtorek, 16 kwietnia, 2024

Czy szpital zlikwiduje oddział położniczy?

W szpitalu powiatowym w Złotowie właśnie rozpoczął się remont. I pojawiły się też plotki, że po remoncie już tu nie będzie porodówki, tylko inny oddział. Mieszkańcy, a zwłaszcza mieszkanki, bardzo się obawiają, że to może być prawda.

Jak informuje portal “asta24”, remont tej części szpitala, w której znajduje się oddział ginekologiczno-położniczy, ma potrwać do końca roku. Po remoncie oddział ma wznowić działalność. Skąd więc te obawy mieszkańców? Przede wszystkim pielęgniarki i oddziałowe z tego oddziału, pięć osób, zostały przeniesione do innych oddziałów szpitala i już otrzymały informację, że w tych innych oddziałach będą mogły zostać. Takiej oferty nie otrzymały położne, a jest ich zatrudnionych w placówce 14.

Drugą niepokojącą wskazówką są wypowiedzi Ryszarda Goławskiego, starosty złotowskiego, któremu podlega szpital. Starosta już niejednokrotnie twierdził, że prowadzenie tego oddziału szpitalowi się nie opłaca, ponieważ aby oddział się sfinansował, musiałoby się w nim odbywać przynajmniej 400 porodów rocznie. A w Złotowie jest ich 170. To oznacza, że powiat musi do oddziału dopłacać spore pieniądze, czym starosta nie jest zachwycony, ale, jak zapewnia, nie podjął jeszcze żadnej decyzji o likwidacji szpitala.

Mieszkańcy jednak są zaniepokojeni, bo po sąsiedzku, w powiecie czarnkowsko-trzcianeckim, oddział ginekologiczny zlikwidowano i na jego miejscu powstaje Zakład Opiekuńczo-Leczniczy. A likwidacja oddziału w Złotowie sprawi, że kobiety będą musiały na leczenie czy do porodu jeździć po kilkadziesiąt kilometrów.

Szpital w Złotowie od kilku lat boryka się z przeróżnymi problemami – i akurat nie finansowymi. Przez jakiś czas nie działał tam Szpitalny Oddział Ratunkowy, bo brakowało lekarzy.

Mieszkańcy zapowiadają więc protesty i pytają, co zrobiły władze powiatu i samego szpitala, by poprawić sytuację placówki. Pierwszy z protestów ma się odbyć 30 czerwca, ale jeszcze nie wiadomo, jak będzie wyglądał.

Strona głównaWielkopolskaCzy szpital zlikwiduje oddział położniczy?