Policjanci z Margonina zatrzymali do rutynowej kontroli kierowcę – i znaleźli w jego samochodzie amfetaminę. Narkotest wykazał też obecność narkotyków w jego organizmie.
Zdarzenie miało miejsce podczas nocnej kontroli w Dziewokluczu. Czujność policyjnego patrolu obudziło nerwowe zachowanie kierowcy bmw. Postanowili sprawdzić, co jest tego powodem – i znaleźli w aucie biały proszek, który po sprawdzeniu okazał się być amfetaminą. Badanie narkotestem wykazało dodatkowo, że kierowca nie tylko miał narkotyki, ale i prowadził samochód będąc pod wpływem substancji zabronionej.
Tej nocy policjanci zatrzymali jeszcze jednego kierowcę pod wpływem narkotyków – tym razem motorowerzystę. Także i w jego przypadku badanie narkotestem dało wynik pozytywny.
Obu mężczyzn czeka jeszcze badanie krwi. Jeśli potwierdzi obecność w organizmie substancji zakazanych przez prawo, to kierowcy bmw grozi do 5 lat więzienia, a motorowerzyście – do 2 lat.
Policyjne patrole poza alkomatami są wyposażone również w specjalne narkotestery, które umożliwiają wykrycie, czy kierowca nie prowadzi pojazdu pod wpływem narkotyków. Przypominamy, że również dla takich kierowców nie ma żadnej taryfy ulgowej w przypadku kontroli.
KWP, el
