Nazywana jest Królową Mroku, a jej muzykę określa się jako mieszankę dark folku, black metalu i gotyku. Po trzech latach wokalistka wraca do Polski w ramach trasy koncertowej promującej jej najnowszy album “Hiss Spun”. Wystąpi 14 sierpnia o 19.30 w klubie Tama przy ul. Niezłomnych.
Muzykę Chelsea Wolfe zna bardzo wiele osób, chociaż nie zawsze wiedzą, że to z jej twórczością mają do czynienia. Jej muzykę można usłyszeć między innymi w trailerze czwartego sezonu “Gry o Tron” czy serialu “Fear the Walking Dead”.
Chelsea zadebiutowała w 2006 roku autorskim albumem “Mistake in Parting”, jednak do dziś wstydzi się tej płyty i nie chce się do niej przyznać uważając za “strasznego gniota”. Uznanie krytyków muzycznych zdobyła jej wydana w 2010 roku płyta “The Grime and the Glow” oraz o rok późniejsza “Apokalypsis”.
Po nagraniu “Apokalipsys” koncertowała w Stanach Zjednoczonych i Europie, co, jak sama mówi, bardzo wiele ją nauczyło, a w 2012 roku podpisała kontrakt z wytwórnią Sargent House Records. Wwspółpracuje z nią do dziś i wspólnie wydali już cztery albumy. Ostatnią był “Hiss Spun” wydany w 2017.
Chelsea Wolfe sprawia sporo kłopotów krytykom usiłującym okreslić jej muzykę. W recenzjach nie brakuje określeń takich jak doom metal, gothic rock czy dark folk. Sama zainteresowana nie ułatwia sprawy, stanowczo i konsekwentnie odżegnując się od jakiegokolwiek szufladkowania i przypinania etykietek temu, co robi, bo nie uważa, by reprezentowała jeden określony gatunek muzyki.
Swoją najnowszą płytę “Hiss Spun” nazywa wydawnictwem bardzo osobistym, swoistym rozrachunkiem ze sobą samą i osobistymi wyborami w przełomowych momentach życia, którym towarzyszyły ekstremalne i niejednoznaczne emocje.
Chelsea Wolfe wystąpi w klubie Tama przy ul. Niezłomnych 14 sierpnia o 19.30.
Bilety: 80 zł – przedsprzedaż, 85 zł – w dniu koncertu
Autor: el fot: kultura.poznan.pl
