Powstająca wzdłuż Solnej i Estkowskiego droga rowerowa budzi wiele emocji – jej budowa spowodowała duże utrudnienia w całej okolicy. Teraz jednak poznaniacy zauważyli, że gotowy już odcinek drogi jest… demontowany. Co tam się dzieje?
W drugim kwartale tego roku na Starym Mieście rozpoczęła się budowa bardzo tam potrzebnej drogi rowerowej. Droga ma biec wzdłuż Estkowskiego, Wolnicy i Solnej, uporządkować ruch rowerowy, ale także pieszy w tym rejonie, a prace mają się zakończyć w pierwszym kwartale przyszłego roku. Jak informują Poznańskie Inwestycje Miejskie, które prowadzą tę inwestycję, trwają prace budowlane.
Tymczasem zdaniem naszych Użytkowników na odcinku drogi wzdłuż ulicy Estkowskiego, przy wylocie Szyperskiej, rozebrano nowiutką, niedawno położoną nawierzchnię.
“Po 1,5 miesiąca przestoju… rozebrali nowy krawężnik i rozkuli podkład/utwardzenie pod chodnik” – napisał do nas Użytkownik. – “A rowery i wózki z dziećmi nadal się ledwo mijają na metrowym przesmyku”.
Zapytaliśmy więc Poznańskie Inwestycje Miejskie, dlaczego rozbierany jest gotowa już nawierzchnia drogi rozebrano chodnik i dlaczego zostawiono tak mało miejsca dla pieszych? Okazuje się, że to nie żadna rozbiórka, a… czasowe wstrzymanie prac.
“Spółka Poznańskie Inwestycje Miejskie uprzejmie informuje, że w rejonie skrzyżowania ul. Estkowskiego i Szyperskiej prace związane z ułożeniem chodnika zostały czasowo wstrzymane ze względu na konieczne uzgodnienia dotyczące niezbędnej przebudowy przyłącza gazowego” – poinformowała nas Maja Chłopocka, dyrektor ds. komunikacji i koordynacji inwestycji PIM.
Niestety, nie wyjaśniła, dlaczego rozebrano nowy krawężnik i rozkuto podkład – zazwyczaj tego typu prace nie są potrzebne do uzgodnień. Zazwyczaj też najpierw przebudowuje się infrastrukturę podziemną, taką jak przyłącza gazowe, a dopiero potem kładzie nawierzchnię. Wielokrotnie mówił o tym na przykład prezydent Jacek Jaśkowiak przy okazji remontów Projektu Centrum. Najwidoczniej jednak nie wszędzie prace budowlane muszą być wykonywane w ten sposób.
