Pompy zatapialne, przedłużacze oraz węże tłoczone – wszystko to dostały jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej od starosty poznańskiego. Tradycyjnie już wręczył go podczas święta strażaków w Bolechowie.
– Ten sprzęt, który dzisiaj przekazujemy, to tylko element tego, co robimy na co dzień – podkreślił starosta poznański Jan Grabkowski. – Bezpieczeństwo jest naszym priorytetem. Na przestrzeni ostatnich 20 lat wydaliśmy na ten cel ok. 25 milionów. To imponujący wynik w skali kraju. Jesteśmy na czele jednostek samorządu terytorialnego, które dbają o szeroko pojęte bezpieczeństwo.
W Bolechowie obecni byli również wicestarosta poznański Tomasz Łubiński, członkowie zarządu, Antoni Kalisz oraz Piotr Zalewski, przewodniczący Rady Powiatu w Poznaniu, Piotr Burdajewicz, a także Renata Ciurlik, skarbnik powiatu.
– Bo też to dla nas bardzo ważny dzień. Wysoko sobie cenimy współpracę ze wszystkimi służbami. To partnerzy, na którym można liczyć – podkreślił starosta. Powiat poznański od lat też wspiera ochotnicze straże pożarne, systematycznie przekazując wybranym jednostkom sprzęt ratowniczy. Do tej pory jego łączny koszt to blisko 590 tys. zł.
W tym roku jednostki OSP otrzymały pompy zatapialne, przedłużacze oraz węże tłoczone o łącznej wartości ponad 98 tys. zł.
– Za to wsparcie możemy tylko podziękować. Sprzęt, który dzisiaj otrzymaliśmy na pewno przyda się strażakom. Tym bardziej, że coraz częściej mamy do czynienia z anomaliami pogodowymi – powiedział brygadier Jacek Michalak, komendant miejski Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu.
Podczas spotkania w Bolechowie ogłoszono także zwycięzców w organizowanych od 2000 roku konkursach „Strażak Roku Powiatu Poznańskiego” i „Dzielnicowy Roku Powiatu Poznańskiego”. Do tego pierwszego, spośród funkcjonariuszy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu, nominowani zostali mł. kpt. Damian Nowacki z JRG 8 oraz st. ogn. Grzegorz Cegłowski z JRG 9. Zwycięzcą ostatecznie został ten drugi.
– To dla mnie szczególne wyróżnienie. W mojej rodzinie są tradycje związane z tym zawodem, bo tata także był strażakiem – powiedział Grzegorz Cegłowski, który z Bolechowa wyjechał z okolicznościową statuetką strażaka roku, dyplomem oraz nagrodą. – Jaki powinien być najlepszy strażak w powiecie? Trudno na to pytanie odpowiedzieć w kilku słowach. Z pewnością powinien być odważny i zawsze służyć pomocą. To praca, w której trzeba być przygotowanym do akcji praktycznie 24 godziny na dobę.
W konkursie „Strażak Roku Powiatu Poznańskiego” spośród druhen i druhów Ochotniczych Straży Pożarnych z terenu powiatu poznańskiego do nagrody zgłoszonych zostało dziesięć kandydatur z gminy Buk, Czerwonak, Kleszczewo, Komorniki, Kostrzyn, Luboń, Puszczykowo, Stęszew, Suchy Las i Swarzędz. Z tego grona komisja konkursowa pierwszą nagrodę i tytuł przyznała druhowi Władysławowi Godawie z OSP Promnice. Druga nagroda przypadła druhowi Krzysztofowi Ancucie z OSP Golęczewo, a trzecia druhowi Bartoszowi Dolacie z OSP Stęszew.
W Bolechowie rozstrzygnięto również wspomniany już konkurs „Dzielnicowy Roku Powiatu Poznańskiego”. Został nim sierżant sztabowy Jakub Ból z komisariatu policji w Pobiedziskach. Drugą nagrodę otrzymał sierżant sztabowy Michał Orczykowski z komisariatu policji w Suchym Lesie, a trzecią starszy aspirant Tomasz Kasprzak z komisariatu policji w Kostrzynie.
PP, el
