Wody Polskie w czerwcu 2022 roku odrzuciły wniosek Aquanetu o podwyżkę cen wody i ścieków w Poznaniu. Spółka jednak złoży go ponownie, bo przy rosnących kosztach prądu, gazu, inflacji oraz wyższej płacy minimalnej po prostu sobie nie poradzi.
Jak powiedział Głosowi Wielkopolskiemu Paweł Chudziński, prezes Aquanetu, spółka pierwszy wniosek do Wód Polskich złożyła w czerwcu 2022 roku. Wystąpiła w nim o podwyżkę wody i ścieków o 43 proc. w ciągu 3 lat, argumentując to właśnie wzrostem kosztów funkcjonowania spółki. Jednak Wody Polskie wniosek odrzuciły – według prezesa Chudzińskiego po prostu nie przyjęły wzrostu kosztów do wiadomości.
Jednak Aquanet nie rezygnuje i zamierza w najbliższych dniach złożyć kolejny wniosek. Będzie się tym różnił od czerwcowego, że w tamtym spółka przedstawiała tylko prognozy wzrostu kosztów – a teraz już przedstawi konkretne dokumenty, choćby dlatego, że podpisała już umowy na dostawy prądu i gazu po znacznie wyższych cenach, wie także, jakie jest oprocentowanie kredytów bankowych, z których finansuje inwestycje i które spłaca.
Wzrost płacy minimalnej także przełożył się na wzrost kosztów – nie tylko dlatego, że trzeba było podwyższyć pensje pracownikom, ale także dlatego, że z tego powodu podniosły ceny firmy świadczące usługi Aquanetowi, odpowiadające między innymi za ochronę czy utrzymanie czystości obiektów. Jeśli Aquanet nie zapłaci im więcej – zrezygnują ze współpracy. Podrożała też obsługa kredytów bankowych i to także jest już udokumentowane.
Aquanet chce złożyć kolejny wniosek do końca lutego. Zakłada w nim podwyżkę o 25 proc., ale nie od razu, tylko w rozłożeniu na trzy lata, bo tak Aquanet ustala taryfy. Biorąc pod uwagę średnie zużycie wody na mieszkańca, które miesięcznie wynosi średnio 2,5 metra sześciennego, a obecna stawka opłat za wodę i ścieki to około 11 zł za metr sześcienny – to będzie to drożej o około 5 zł już po wszystkich podwyżkach. Prezes zapowiedział też, że gdyby ceny gazu albo prądu spadły, to wówczas spadną także opłaty za wodę i ścieki.
