34-letni mieszkaniec Kalisza usłyszał zarzut zabójstwa 40-letniego mężczyzny, do którego doszło przy ulicy Marii Skłodowskiej-Curie w Kaliszu. Mężczyzna otrzymał ranę kłutą w klatkę piersiową i nie udało się go uratować.
Przypomnijmy, że do zabójstwa doszło 18 marca około godziny 23.00. Ciało 40-latka znaleziono na drodze pieszo-rowerowej przy ulicy Marii Skłodowskiej-Curie na osiedlu Dobrzec. Reanimacja mężczyzny nie dała efektów i lekarz stwierdził zgon.
Policja ostatecznie zatrzymała w tej sprawie czterech mężczyzn w wieku 34, 33, 31 i 28 lat, jak informuje Głos Wielkopolski. Jak powiedział gazecie Maciej Meler, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim, zarzut zabójstwa usłyszał tylko 34-latek. Według ustaleń śledczych mężczyzna zaatakował pokrzywdzonego gazem pieprzowym, kopnął go, a później zadał mu cios nożem w w klatkę piersiową, co było bezpośrednią przyczyną zgonu.
Oskarżony został już przesłuchany, złożył wyjaśnienia i częściowo przyznał się do zarzutów. Prokuratura wystąpiła z wnioskiem o jego tymczasowe aresztowanie. Grozi mu kara od 8 do 15 lat więzienia.
