Uroczyście, z przecięciem wstęgi i w obecności Marka Gróbarczyka, wiceministra infrastruktury, otwarto zbiornik retencyjny w Tulcach w powiecie poznańskim. Zbiornik powstał na rzeczce Męcinie, ma 21 hektarów powierzchni, 240 tysięcy metrów sześciennych pojemności i na razie jest pusty.
Przypomnijmy, że o budowie zbiornika na terenie gminy Kleszczewo mówiono od lat 90. ubiegłego wieku – w gminie ziemie są dobrej jakości, ale brakuje wody, skąpo też padają deszcze. Budowa zbiornika retencyjnego, który będzie zatrzymywał deszczówkę i dodatkowo zasilą go wody niewielkiej rzeczki Męciny – miał rozwiązać ten problem. Gmina Kleszczewo rozpoczęła więc przygotowania, wykupując ziemię pod jego budowę. Prace rozpoczęły się w 2021 roku, a 26 lipca 2023 roku uroczyście otwarto gotowy już zbiornik.
– Dzięki pojawieniu się tego zbiornika woda nie będzie odpływać z pól – tłumaczył Bogdan Kemnitz, wójt gminy Kleszczewo. – A przy dłuższych okresach niedoboru wody będzie można wodę ze zbiornika systemem rowów melioracyjnych doprowadzić na pola.
Na razie zbiornik jest pusty i nie napełni się szybko, bo Męcina to niewielka rzeczka. Jednak wójt ma nadzieję, że w jego napełnieniu pomogą deszcze jesienią i wiosną oraz śnieg zimą, a dodatkowo tak duży zbiornik powinien też zmienić mikroklimat na bardziej wilgotny, co także przyciągnie więcej deszczów nad ten rejon. Nie bez znaczenia jest też dla gminy fakt, że zbiornik będzie też pełnił funkcję rekreacyjną, az okalającymi go parkami i obiektami sportowymi.
Minister Marek Gróbarczyk podkreślił z kolei, że przy takiej suszy, jaką mamy w Polsce i w Europie każdy zbiornik, który zatrzymuje wodę, jest niezwykle cenny. Dlatego rząd zamierza uruchomić specjalny program poświęcony właśnie retencji, który ma trwać 8 lat – bo tyle potrzeba, według rządowych wyliczeń, by postawić retencję wody w Polsce na zadowalającym poziomie.
Budowa zbiornika w Tulcach wraz z infrastrukturą kosztowały ponad 22 miliony złotych, z czego 18 mln pochodziło ze środków UE.
