“O krok od tragedii” – skomentowali strażacy z KP PSP Pleszew wypadek w miejscowości Trzebowa. Trzyletnie dziecko podtruło się tam czadem i tylko szybka interwencja zapobiegła nieszczęściu.
Do wypadku doszło 28 grudnia około godziny 18.30. Pleszewscy strażacy otrzymali informację o możliwości wystąpienia tlenku węgla w jednym z domów, ponieważ trzyletnie dziecko zasłabło podczas kąpieli, a w łazience znajdował się gazowy ogrzewacz wody.
– Na miejsce zdarzenia zadysponowane zostały zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Pleszewie oraz Ochotniczej Straży Pożarnej w Dobrzycy – informuje st. asp. Mariusz Glapa z KP PSP Pleszew. – Mieszkańców natychmiast poproszono o opuszczenie zagrożonych pomieszczeń. Strażacy, zabezpieczeni aparatami chroniącymi układ oddechowy weszli do mieszkania i sprawdzili poziom tlenku węgla. W łazience odnotowali obecność czadu na poziomie 600ppm.
Nie było więc już wątpliwości, że maleństwo podtruło się czadem – natychmiast podano mu więc tlen i przekazano Zespołowi Ratownictwa Medycznego, który zabrał malucha do pleszewskiego szpitala. Strażacy natomiast odłączyli ogrzewacz wody i przewietrzyli mieszkanie, po czym dokonali kolejnych pomiarów, które już nie wykazały niebezpiecznych stężeń tlenku węgla.
Mieszkańcom zakazano używania ogrzewacza do czasu, aż go sprawdzi i naprawi osoba do tego uprawniona. Inaczej ponownie może dojść do zatrucia czadem – a tlenek węgla jest gazem bezbarwnym i bezwonnym, nie ma też smaku, więc nie wyczuje się jego obecności ludzkimi zmysłami. Dlatego co roku przed rozpoczęciem sezonu grzewczego wszyscy posiadający piece czy też ogrzewacze wody opalane drewnem, węglem, gazem, olejem opałowym powinni przeprowadzić przegląd swojego sprzętu i zadbać o regularne czyszczenie przewodów kominowych oraz instalacji wentylacyjnej.
