Dwa młodziutkie przerażone szczurki zauważyły poznanianki, które spacerowały w Lesie Marcelińskim. Kobiety zawiadomiły ekopatrol straży miejskiej, który był w pobliży, a strażnicy złapali maluchy i zawieźli do schroniska dla zwierząt.
Wszystko wydarzyło się 10 sierpnia. Strażnicy miejscy akurat patrolowali Las Marceliński w ramach zabezpieczenia meczu Lecha Poznań ze Spartakiem Trnava. Wtedy podeszły do nich dwie panie spacerujące w Lesie Marcelińskim, które poinformowały o dwóch młodziutkich i przerażonych szczurkach biegających po alejkach.
Strażnicy wezwali kolejny patrol, który wyłapał maluchy i zawiózł maluchy do schroniska dla zwierząt.
