W przyszły piątek, 9 lutego, Poznań może stanąć w obliczu znaczących utrudnień. Powodem jest protest rolników, który zaplanowano w stolicy Wielkopolski. Celem zorganizowanego zgromadzenia, które ma mieć miejsce przed budynkiem Urzędu Wojewódzkiego, jest wyrażenie niezadowolenia z aktualnej polityki rolniczej i domaganie się zmian.
W mediach społecznościowych pojawił się komunikat organizatorów, w którym wezwali oni rolników do uczestnictwa w zaplanowanej manifestacji. Protestujący domagają się radykalnych zmian w obecnej Wspólnej Polityce Rolnej (WPR). Zdaniem rolników, poprzednie działania protestacyjne, które miały miejsce w styczniu i obejmowały blokady ważnych tras komunikacyjnych również w Wielkopolsce, nie przyniosły oczekiwanych skutków, dlatego uznali za konieczne zorganizowanie kolejnej, bardziej zdecydowanej akcji.
Ostatnie wydarzenia na arenie rolniczej w Polsce pokazują rosnące napięcie między rolnikami a władzą. Obserwatorzy sytuacji zwracają uwagę, że postulaty rolników są częścią szerszej dyskusji na temat przyszłości rolnictwa w Polsce i w Europie, gdzie balansowanie między ochroną interesów producentów rolnych, ochroną środowiska, a wymogami rynku staje się coraz trudniejszym zadaniem.
Na chwilę obecną ciężko przewidzieć ilu rolników zamierza wziąć udział w proteście i na jak poważne utrudnienia powinni się przygotować poznaniacy.