– Z okazji święta wolności życzę wam wszystkim, żebyśmy zawsze tą wolnością się cieszyli – powiedział poseł Adam Szłapka, wznosząc toast bezalkoholowym musującym winem. – Za wolną Polskę!
Bezalkoholowo, ale radośnie i naturalnie z zachowaniem zasad ostrożności świętowali poznaniacy 4 czerwca – 4 i 18 czerwca 1989 r. odbyły się pierwsze w powojennej historii Polski częściowo wolne wybory do Sejmu i całkowicie wolne wybory do Senatu. Z tej okazji Sejm 24 maja 2013 r. podjął uchwałę ustanawiającą 4 czerwca Dniem Wolności i Praw Obywatelskich.
Na placu Wolności świętowali z poznaniakami wyłącznie politycy Koalicji Obywatelskiej, czemu w zasadzie trudno się dziwić, ponieważ inicjatywa spotkania w dniu wolności na placu Wolności wyszła od Adama Szłapki, posła Nowoczesnej. na placu pojawili się więc senator Marcin Bosacki, poseł Adam Szłapka i posłanka Joanna Jaśkowiak, prezydent Jacek Jaśkowiak, Grzegorz Ganowicz, przewodniczący rady miasta, a także Bartłomiej Ignaszewski, poznański radny.
Prezydent Jacek Jaśkowiak przede wszystkim podziękował poznaniakom za działania, aktywność i wytrwałość.
– Bez niej byśmy nie mieli tej wielkiej szansy na wybór prezydenta, który będzie patrzył władzy na ręce – powiedział. Prezydent gorąco też rekomendował poznaniakom głosowanie na Rafała Trzaskowskiego, bo zna go od lat i jest pewnie, że właśnie Trzaskowski jako prezydent przywróci Polsce dobrą pozycję na arenie międzynarodowej.
Grzegorz Ganowicz z kolei wspominał rok 1989, kiedy noc 4 czerwca spędził w urzędzie wojewódzkim, ponieważ był mężem zaufania przy tamtych wyborach.
– Z niedowierzaniem patrzyłem wtedy, jak na moich oczach zmieniała się Polska – mówił. – Mieliśmy wtedy dość siły, żeby w głosowaniu powiedzieć komunie, że mamy dość. Po tych wyborach Polska zaczęła się rozwijać, wstąpiła do NATO, do Unii Europejskiej. I od 5 lat z przerażeniem patrzę na to, jak łatwo można zniszczyć dorobek tych 25 lat. Dlatego dziś też mówię: mamy dość!
Słowa przewodniczącego rady miasta obecni przyjęli z aplauzem skandując “mamy dość”. Pojawiały się też okrzyki “wolne miasto Poznań”, a wiele osób miało na sobie koszulki z takim właśnie napisem.
Spotkanie zakończył toast posła Szłapki.
– 31 lat temu uwierzyliśmy w koniec historii, że Polska już zawsze będzie wolna – mówił. – Ale dziś wiemy, że o tę wolność trzeba stale walczyć. Te wybory możemy wygrać, ale nie wygra ich Rafał Trzaskowski czy Koalicja Obywatelska. My je wygramy. Dlatego z okazji święta wolności życzę wam wszystkim, żebyśmy zawsze tą wolnością się cieszyli
Chętni mogli też złożyć swoje podpisy na listach poparcia dla Rafała Trzaskowskiego. I zdecydowanie ich nie brakowało: do czterech przygotowanych stanowisk cały czas stały kolejki złożone z kilkunastu osób.
Lilia Łada fot. L. Łada, K. Adamska
