Teren szpitala otoczony barierkami i wojsko pilnujące wejść. Tak docelowo będzie wyglądał teren wokół szpitala im. J. Strusia przy ul. Szwajcarskiej. Stanie się strefą zamkniętą.
Decyzję o wprowadzeniu tej strefy potwierdził dziś prezydent Jacek Jaśkowiak podczas swojej konferencji prasowej.
– Wejście zostanie ogrodzone i w większym stopniu monitorowane przez policję – wyjaśnił. – Trzeba pamiętać, że walka z koronawirusem to nie jest kwestia tygodnia czy dwóch. Musimy zapewnić bezpieczeństwo na długie tygodnie.
Zgodnie z regułami strefy zamkniętej prawo wejścia do szpitala będą mieli tylko pracownicy, pacjenci i dostawcy – i to tylko po wyznaczonych drogach. Pierwsze zmiany w organizacji ruchu wokół placówki i w niej samej zaczną obowiązywać już dziś.
Przed szpitalem staną też kontenery. Na wypadek, gdyby pacjentów zaczęło przybywać bardzo szybko, to właśnie w kontenerach będą czekać na wyniki testów lub, już zdiagnozowani, w izolatkach. W szpitalu nie brakuje miejsc, jednak nikt nie wie, jak się rozwinie sytuacja ze wzrostem zachorowań i szpital chce być przygotowany na każda ewentualność.
el
