Widziano go przed Bramą Poznania i w Cybinie, gdzie testował jakość tamtejszych ryb. I najwyraźniej przypadły mu do gustu, bo widuje się go tu często. Ostatnio pilnował porządku na drodze rowerowej.
Obecność bociana w dużym mieście to jednak wydarzenie, bo chociaż bociany ludzi się specjalnie nie boją i zakładają gniazda w pobliżu ludzkich siedzib, to jednak miast, zwłaszcza tych dużych, raczej unikają. Porządny bocian nie ma czego szukać wśród betonu, asfaltu i wielopiętrowych budynków bez skrawka zieleni. Jego ulubionymi miejscami do mieszkania i żerowania są trawiaste łąki, pola uprawne i płytkie mokradła. W mieście ich raczej nie ma.
Jednak Śródka i okolice Cybiny mają wszystko, czego bocian może pragnąć: jest woda, a niewielkich mokradeł, oczek wodnych i łąk miedzy Wartą a Cybiną zdecydowanie nie brakuje. Bocian sprawdził teren, odwiedził Bramę Poznania, zainteresował się Cybiną czy rybna, a później skontrolował drogę rowerową. Rowerzystom przyglądał się najdłużej…
Najwyraźniej wszystko mu pasowało, a rowerzystów uznał za przyjaznych i niegroźnych, bo zdecydował się zostać. A ponieważ zgodnie z naszymi tradycjami obecność bociana wieszczy szczęście w okolicy i jest dobrym znakiem, nie mówiąc już o dzieciach – to trzeba uznać, że Śródka ma szczęście.
Dla porządku tylko warto przypomnieć, że choć nie jest już ptakiem wyjątkowo rzadkim, to jednak nadal jest to ptak pod ochroną. W Polsce szczycimy się jedną z największym populacji bocianów w Europie, bo ponad 45 tys. par. lepsza od nas jest tylko Hiszpania – tam odnotowano prawie 49 tysięcy par.
el
