– Dla nas jako ludzi o lewicowej wrażliwości wolność i poszanowanie praw każdego człowieka bez względu na kolor skóry, przekonania polityczne, religię czy orientację seksualną są podstawowymi wartościami demokracji – tłumaczy gest Marcin Staniewski z Lewicy.
Demokracja jest nadrzędną wartością, tak samo jak poszanowanie praw człowieka – mówią uczestnicy uroczystości.
– A dla mnie osobiście ma to dodatkowo szczególne znacznie, ponieważ dziś jest 4 czerwca, Dzień Wolności i Praw Obywatelskich – zwraca uwagę Marcin Staniewski.
Niepokój Lewicy budzi też dewastacja pomnika Tadeusza Kościuszki i opatrzenie go rasistowskimi hasłami.
– Kościuszko wielokrotnie zwracał uwagę na problem niewolnictwa, był jednym z bohaterów walk o prawa Afroamerykanów na terenach dzisiejszych Stanów Zjednoczonych – mówi Marcin Staniewski. I ma nadzieję, że amerykańska administracja zadba o uświadomienie Amerykanów, kim był, by takie sytuacje się nie powtarzały.
5 czerwca delegacja Lewicy spotka się z konsul honorową USA w Poznaniu i wręczy jej pismo, w którym ujęła swoje niepokoje. A dziś działacze Lewicy dla uczczenia pamięci George'a Floyda, Afroamerykanina, który zginął uduszony przez policjanta podczas zamieszek w Minneapolis zapalili znicze przed wejściem do konsulatu. By okazać solidarność w walce z rasizmem i przemocą policji.
el
